![]() | ||||||||||
![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
Picos de Europa '2001

Wyprawa PICOS 2001 działała w masywie zachodnim (El Cornion) Picos de Europa na zaproszenie Federacion Asturiana de Espeleologia za zezwoleniem Parque Nacional de Picos de Europa. Granicę terenu przydzielonego do eksploracji tworzy linia biegnąca przez: Torre de la Canal Parda - Torre de los Traviesos - Tiro la Llera - Torre de los Cabrones - Punta Gregoriana - Pica de la Jorcada - Pico Conjurtao - Porru Curenes - Sierra Robecas - Cantolimpou - Porra la Altiquera - camino de los Barrastrosas - Pico de los Asturianos.
W wyprawie udział wzięli członkowie SPELEOCLUBU WROCŁAW:
Wyprawa rozpoczęła się 28 lipca i zakończyła 1 września. Działalność górską prowadzono od 30 lipca do 27 sierpnia.
Bazę założono na Los Barrastrosas (2020 m n.p.m.).
Celem wyprawy była kontynuacja eksploracji prowadzonej przez Polaków od 1978 r. (przez Speleoclub Wrocław od 1991 r.) w tzw. polskiej strefie eksploracyjnej. W szczególności przewidywano następującą działalność:
Położony na wysokości 1912 m n.p.m. otwór jaskini został odkryty w trakcie wyprawy Speleoklubu Gliwice w roku 1988. Brak wzmianki o tym otworze pozwala sądzić, że jaskinia ta ze względu na zalegający śnieg została wówczas poznana do poziomu ok. -15 m. Mimo poznania jaskini przez członków wyprawy do poziomu ok. -30 m jaskinię tą należałoby uznać za obiekt uniemożliwiający dalszą eksplorację.
W trakcie wyprawy prowadzono intensywną eksplorację powierzchniową we wschodniej części strefy B. Na obszarze tym, położonym na wysokości ok. 1950 - 2100 m n. p. m., odkryto i określono położenie dziewięciu nowych, interesujących otworów. Wszystkie otwory sprawdzono, niektóre uznając za obiekty uniemożliwiające dalszą eksplorację a niektóre jako obiekty nadające się do dalszej działalności. Najciekawszym okazał się otwór B-12.
Odkryty w czasie tegorocznej wyprawy otwór B-12 jest położony na wysokości 2070 m n.p.m. co pozwala sądzić, że potencjalna głębokość tej jaskini to ok. 750 m. Poznanie tej jaskini do dna mogłoby otworzyć najłatwiejszą drogę dotarcia do strefy syfonalnej Joon de los Desvios, która zbiera wodę z takich dużych obiektów (osiągających pod tym kotłem strefę zrównań) jak: Sistema del Jou de la Canal Parda (A-30/A-24/A-25/A-1 -903 m), Pozu del Porru de la Capilla (A-11 -863 m), Sistema Conjurtao (2-6/1-6 -655 m), Sistema del Canalon de los Desvios (F-18/F-17/F-15 -542 m).
Pierwszą trudność jaką napotkano podczas eksploracji to odpęknięta część lustra tektonicznego na poziomie -60 m zagradzająca drogę do dalszej części jaskini. Usunięcie tej przeszkody i poszerzenie zacisku nad następną studnią P66 zajęło blisko tydzień. Również znalezienie dogodnej drogi przez położony na poziomie -140 m, niezwykle rozbudowany w pionie meander znacznie spowolniło eksplorację. Wylot meandra znajduje się w części stropowej sali o wymiarach 100 m długości 20 - 25 m szerokości i przynajmniej 200 m wysokości. Na jej dno dotarto za pomocą zjazdów: 60 m na balkon (most) i dalej 140 m. Następna sala jest już nieco mniejsza ale za to wypełniona zawaliskiem. Wchodząc do jego wnętrza osiągnięto poziom -404 m.
Niestety ograniczenia czasowe spowodowały, że nie zdołano znaleźć dalszego kierunku eksploracji. Przeprowadzone rekonesanse wskazują na dwie możliwości: obejścia sali górą lub pokonanie zawaliska pod salą na poziomie -401 m. Problem pozostaje więc otwarty dla przyszłej wyprawy.
W wyniku przeprowadzonego kartowania ustalono następujące dane morfometryczne poznanego obiektu:
Do momentu ustalenia przez Federacion Asturiana de Espeleologia jaskinia nie będzie posiadała nazwy własnej.
Ze względu na rozwój wypadków w jaskini B-12 i zaangażowanie wszystkich członków wyprawy w eksplorację tej właśnie jaskini zrezygnowano ze sprawdzenia możliwości eksploracyjnych w jaskiniach F-15 i A-1
Marek (Stahoo) Jędrzejczak