![]() | ||||||||||
![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
Picos de Europa '97

Wyprawa PICOS '97 działała w masywie zachodnim (El Cornion) Picos de Europa na zaproszenie Federacion Asturiana de Espeleologia za zezwoleniem Parque Nacional de Picos de Europa. Granicę terenu przydzielonego do eksploracji tworzy linia biegnąca przez: Torre de la Canal Parda - Torre de los Traviesos - Tiro la Llera - Torre de los Cabrones - Punta Gregoriana - Pica de la Jorcada - Pico Conjurtao - Porru Curenes - Sierra Robecas - Cantolimpou - Porra la Altiquera - camino de los Barrastrosas - Pico de los Asturianos.
W wyprawie udział wzięli
Wyprawa rozpoczęła się 27 lipca i zakończyła się 29 sierpnia. Działalność górską prowadzono od 1 do 25 sierpnia, w tym działalność jaskiniową od 6 do 21 sierpnia.
Bazę dolną, funkcjonującą tylko w okresie transportów sprzętu w góry, założono na Vega de Enol (1080 m n.p.m.), natomiast bazę górną na Los Barrastrosas (2020 m n.p.m.).
Głównym celem wyprawy było podjęcie eksploracji jaskini oznaczonej symbolem G-13, odkrytej w 1988 r. przez wyprawę Speleoklubu Gliwice i eksplorowanej w roku 1989 przez wyprawę Sekcji Grotołazów KW Wrocław do głębokości 429 m. Przewidywano także działalność w wysoko położonych otworach strefy A (A-17, A-31) oraz eksplorację powierzchniową w strefach: A (północne zbocza Torre de los Traviesos), C (Jou de Arenizas oraz zachodnie zbocza Punta Gregoriana w pobliżu przełęczy Jorcada Blanca), G (północne zbocza La Asunciana oraz południowa część kotła Sin Tierri).
A-17
W trakcie wyprawy odbyły się dwie akcje w tej jaskini. Najwyższy z jej czterech otworów położony jest na wysokości 2290 m n.p.m., natomiast sama jaskini posiada obecnie głębokość ok. 40 - 50 m. Umiejscowienie otworu pozwala przypuszczać, że jest to najdalej na południe wysunięty otwór systemu odwadniającego północne zbocza Torre de los Traviesos. Dlatego też nie wyklucza się połączenia z jaskinią Pozu del Porru la Capilla (A-11; głębokość - 863 m, położenie otworu - 2150 m n.p.m.) na poziomie ok. -250 m lub z Sistema del Jou de la Canal Parda (A-1 Sima de la Torre de los Traviesos o de los Organos / A-24 / A-25 / A-30 Pozu del Pico de los Asturianos; głębokość - 903m, położenie najwyższego otworu - 2220 m n.p.m.) na ok. -300 tj. na wysokości ok. 1900 m n.p.m. W chwili obecnej dalszą eksplorację utrudnia korek lodowo-śnieżny. Jednakże obserwowany od kilku lat ubytek lodu pozwala mieć nadzieję na pokonanie tej przeszkody przez przyszłe wyprawy.
A-31
W czasie trwania wyprawy zorganizowano cztery wyjścia do tej jaskini, której aktualna głębokość to 20 - 30 m Otwór położony jest na przełęczy między Torre de la Canal Parda a Pico de los Asturianos na wysokości 2255 m n.p.m. Położenie otworu oraz sytuacja geologiczna pozwala przypuszczać, że może być to nowy otwór Sistema del Jou de la Canal Parda (A-1 Sima de la Torre de los Traviesos o de los Organos / A-24 / A-25/ A-30 Pozu del Pico de los Asturianos; głębokość - 903m, położenie najwyższego otworu - 2220 m n.p.m.). Obecnie eksploracja utknęła w szczelinie, która może być celem przyszłych wypraw.
Inne
W międzyczasie sprawdzono wiele innych otworów w strefie A: A-6, A-7, A-8, A-10/A-12, A-19, A-20 oraz jeden otwór odkryty w trakcie wyprawy. W żadnej z jaskiń nie uzyskano większych głębokości. Wykonano także powierzchniowe pomiary geodezyjne między otworami: A-1 (Sima de la Torre de los Traviesos o de los Organos) A-17 A-11 (Pozu del Porru la Capilla).
Jou de Arenizas
W Jou de Arenizas sprawdzono możliwości eksploracyjne w dwóch jaskiniach: jednej odkrytej przez wyprawę SPELEOCLUBU Wrocław w 1995 r. o głębokości ok. 70 m oraz drugiej odkrytej w czasie wyprawy tegorocznej. Obie położone są w zachodniej części grani łączącej Torre de los Traviesos i Tiro la Llera. W żadnej z nich nie uzyskano większych głębokości.
Jorcada Blanca
Po zachodniej stronie przełęczy Jorcada Blanca sprawdzano możliwości eksploracyjne w czterech płytkich jaskiniach. Prace w nich jak na razie nie dały większych rezultatów.
G-13
W jaskini tej działano w początkowej części wyprawy. Łącznie zorganizowano pięć akcji:
Możliwości eksploracyjne w tej jaskini wydają się wyczerpane.
Inne
W strefie G sprawdzono na północnych zboczach La Asunciana i w południowej części Jou Sin Tierri siedem znanych otworów (G-11, G-12, G-14, G-15, G-16, G-17, G-18) oraz siedem odkrytych w czasie trwania wyprawy. W żadnej z tych jaskiń nie osiągnięto większych głębokości.
27.07 (niedziela)
Ok. 2000 wyjazd z Wrocławia w składzie: P. Hajduk, M. Handerek, M. Jędrzejczak, L. Kuleszyński, G. Lubelczyk, I. Skorzybót.
31.07 (czwartek)
Przyjazd do Cangas de Onis. Po załatwieniu formalności w Parque Nacional de Picos de Europa oraz dokonaniu zakupów żywnośi wjeżdżamy na Vega de Enol i zakładamy bazę dolną.
1.08 (piątek)
Transporty na Los Barrastrosas - baza górna (za wyjątkiem I. Skorzybót, która w tym czasie dogląda bazy dolnej).
2.08 (sobota)
Transporty na Los Barrastrosas (G. Lubelczyk dwa razy). M. Jędrzejczak zostaje na noc.
3.08 (niedziela)
Transporty na Los Barrastrosas (za wyjątkiem I. Skorzybót i G. Lubelczyka). Na bazie górnej nocują: M. Handerek, M. Jędrzejczak, L. Kuleszyński.
4.08 (poniedziałek)
Transporty na Los Barrastrosas (za wyjątkiem P. Hajduka; M. Handerek i L. Kuleszyński tylko schodzą na bazę dolną; G. Lubelczyk dwa razy). Na bazie górnej nocują: M. Jędrzejczak, G. Lubelczyk, I. Skorzybót.
5.08 (wtorek)
M. Jędrzejczak, G. Lubelczyk, I. Skorzybót urządzają bazę górną. Wieczorem P. Hajduk, M. Handerek, L. Kuleszyński przynoszą namiot bazowy. Wszyscy nocują na Los Barrastrosas. Samochód pozostaje na parkingu na Vega El Huerto.
6.08 (środa)
G. Lubelczyk i I. Skorzybót schodzą na parking po rzeczy osobiste i gospodarcze. Ok. 1500 na bazę górną przychodzi M. Buchla. Ok. 2000 P. Hajduk, M. Handerek, L. Kuleszyński wychodzą do G-13, którą poręczują do studni "z kogutkiem" (ok. -250).
7.08 (czwartek)
Nad ranem wraca grupa z G-13. Ok. 1400 do G-13 wychodzi zespół: M. Buchla, M. Jędrzejczak, G. Lubelczyk. Jaskinia zostaje oporęczowana do dna (-429). Po bezowocnej eksploracji w sali "Iberia" reporęczują do ok. -270 (ok. 20 m poniżej górnej krawędzi studni "z kogutkiem"), gdzie po pokonaniu trawersu docierają do okna z którego w kierunku północnym odchodzi meander.
8.08 (piątek)
Ok. 800 na bazę wraca zespół z G-13. Większość uczestników udaje się do Cangas de Onis na zakupy żywności. Na bazie zostają M. Buchla i M. Jędrzejczak.
9.08 (sobota)
Ok. 100 wracają z zakupów P. Hajduk, M. Handerek, L. Kuleszyński. G. Lubelczyk i I. Skorzybót nocują w samochodzie, na bazę docierając przed południem. Ok. 1400 M. Buchla, M. Jędrzejczak, G. Lubelczyk wychodzą do A-17, gdzie potwierdzają możliwości eksploracyjne, po czym wracają na bazę ok. 2000. W tym samym czasie zespół: P. Hajduk, M. Handerek, L. Kuleszyński idą do G-13, gdzie zjeżdają we wspomnianym meandrze ciągiem studni ok. 60 m (-330).
10.08 (niedziela)
Rano wraca zespół z G-13. Ok. 1400 wychodzą do G-13 M. Buchla, M. Jędrzejczak, G. Lubelczyk. Na poziomie ok. -350 meander zwęża się do rozmiarów niedostępnych dla człowieka, natomiast ściany pokryte są błotem. Zespół reporęczuje więc do poziomu ok. -190, gdzie przez okno w studni "z autobusami", w kolejnej ślepej studni osiaga głębokość ok. 230 m. Zapada decyzja o zaniechaniu eksploracji G-13. Po zreporęczowaniu do poziomu -190 zespół wynosi część sprzętu z jaskini.
11.08 (poniedziałek)
Wszyscy za wyjątkiem P. Hajduka i I. Skorzybót, którzy poszli na wycieczkę po strefie, zostają na bazie.
12.08 (wtorek)
Przed południem P. Hajduk, M. Handerek, L. Kuleszyński wychodzą do G-13 zakończyć reporęczowanie i wynieść pozostały sprzęt. Natomiast M. Buchla, M. Jędrzejczak, G. Lubelczyk wychodzą na eksplorację powierzchniową. Sprawdzają trzy otwory na północnym zboczu Torre de Los Trawiesos (A-6, A-7, A-8) oraz cztery otwory w okolicy Jorcada Blanca. Wieczorem wszyscy wracają na bazę.
13.08 (środa)
Przed południem P. Hajduk, M. Handerek, M. Jędrzejczak, L. Kuleszyński, G. Lubelczyk wychodzą do A-17. Podczas gdy L. Kuleszyński i G. Lubelczyk rozpoczynają eksplorację P. Hajduk, M. Handerek i M. Jędrzejczak udają się do Jou de Arenizas, gdzie zostaje zostawiony depozyt sprzętu na eksploracę jaskini odkrytej w 1995 r, w pobliżu której został odkryty jeszcze jeden otwór. P. Hajduk przez Porru de los Garapozales wraca na bazę, natomiast M. Handerek i M. Jędrzejczak wracają pod A-17. Tam zmieniają zespół eksplorujący. Brak zadowalających wyników powoduje zaniechanie eksploraji tej jaskini w tym roku. W tym samym czasie M. Buchla przynosi pozostawiony w samochodzie na parkingu depozyt żywności.
14.08 (czwartek)
P. Hajduk i M. Handerek eksplorują bez większych rezultatów w okolicach Jou de Arenizas. Natomiast L. Kuleszyński, G. Lubelczyk, I. Skorzybót idą do A-31, gdzie podejmują eksploraję w końcowym meandrze (I. Skorzybót czeka pod otworem). W tym samym czasie M. Buchla i M. Jędrzejczak wykonują pomiary geodezyjne między otworami A-1 (Sima de los Torre de los Traviesos o de los Organos) A-17 A-11 (Pozu del Porru la Capilla) A-1. Przy okazji zostają sprawdzone jaskinie A-10 / A-12, A-19, A-20 oraz jeden nieoznaczony otwór. Wieczorem wszyscy, za wyjątkiem P. Hajduka i M. Handerka, którzy nocują w Jou de Arenizas, spotykają się na bazie.
15. 08 (piątek)
M. Buchla, L. Kuleszyński i G. Lubelczyk idą dalej eksplorować w A-31. Po południu wracają oba zespoły: z Jou de Arenizas i z A-31.
16.08 (sobota)
P. Hajduk i M. Jędrzejczak sprawdzają jaskinie: G-11, gdzie docierają do ok. -80 oraz G-12. W A-31 M. Buchla, M. Handerek, L. Kuleszyński i G. Lubelczyk osiagają ciasną szczelinę z silnym przewiewem.
17.08 (niedziela)
M. Buchla i P. Hajduk idą na wycieczkę na Torre Santa de Castilla. Wracają ok. 1500. M. Handerek, M. Jędrzejczak, L. Kuleszyński schodzą przez Jou Sin Tierri, La Rondiella i Gueyos de la Teya na Vega de Enol, odkrywając po drodze, w górnej części Jou Sin Tierri dwa nowe otwory. Ok. 1800 na Vega de Enol przyjeżdża M. Wojtaczka. Po zmierzchu wszyscy przychodzą na bazę.
18.08 (poniedziałek)
Większość za wyjątkiem M. Buchli i M. Jędrzejczaka wyjeżdżają na zakupy do Cangas de Onis. Pozostała na bazie dwójka idzie sprawdzić znalezione dzień wcześniej otwory w Jou Sin Tierri. Po drodze został odkryty zespół otworów z bardzo silnym przewiewem powietrza. Po kilku próbach w różnych otworach udało się przedostać głębiej. Z powodu braku sprzętu zespół wraca na bazę.
19.08 (wtorek)
Dwójce M. Buchla i M. Jędrzejczak udaje się osiągnąć głębokość ok. 100 m, gdzie dalszą drogę utrudnia zacisk. Po jego pokonaniu okazało się, że jast jeszcze jeden tym razem znacznie trudniejszy, z bardzo silnym przewiewem. Po kilku próbach zespół wraca na bazę. W międzyczasie, ok. południa na bazę powrócili z Cangas de Onis G. Lubelczyk, I. Skorzybót i M. Wojtaczka. Wieczorem na bazę dociera pozostała część wyprawy.
20.08 (środa)
Wczesnym rankiem G. Lubelczyk zszedł do samochodu po narzędzia pomocne w poszerzeniu zacisku. Po jego powrocie M. Buchla i L. Kuleszyński poszli do jaskini, gdzie po nieznaczym poszerzeniu i pokonaniu zacisku okazało się, że jaskinia kontynuuje się ciasną, niedostępną dla człowieka szczeliną. W tym samym czasie M. Handerek, M. Jędrzejczak, G. Lubelczyk, M. Wojtaczka poszukiwali i sprawdzili otwory w okolicy - G-15, G-16, G-17, G-18 oraz dwa nieoznaczone otwory. W jaskini G-18 zabrakło liny.
21.08 (czwartek)
M. Buchla i M. Jędrzejczak w jaskini G-18 osiągają głębokość ok. 90 m. W tym samym czasie M. Handerek I M. Wojtaczka sprawdzają otwór G-14. P. Hajduk i L. Kuleszyński poszerzają natomiast nieznacznie zacisk w A-31, za którym jaskinia kontynuuje się ciasną szczeliną. G. Lubelczyk i I. Skorzybót idą na dwudniową wycieczkę do doliny Rio Cares.
22.08 (piątek)
Wszyscy za wyjątkiem G. Lubelczyka i I. Skorzybót rozpoczynają retransporty na Vega El Huerto.
23.08 (sobota)
Retransporty na Vega El Huerto.
24.08 (niedziela)
Ostani retransport na Vega El Huerto. Wieczorem wyjazd do Cangas de Onis, gdzie nocujemy.
25.08 (poniedziałek)
Po południu wyjazd z Cangas de Onis do Polski.
29. 08 (piątek)
Rano przyjazd do Wrocławia w składzie: M. Buchla, P. Hajduk, M. Handerek, M. Jędrzejczak, G. Lubelczyk, I. Skorzybót, M. Wojtaczka. L. Kuleszyński został u rodziny w Niemczech.
Marek (Stahoo) Jędrzejczak